Schudła 50 kg i czuje się sexy, jak NIGDY wcześniej!

Często słyszymy o niesamowitych historiach z odchudzaniem w tle. Kobiety postanawiają zmienić swoje życie, wprowadzając zdrowe nawyki żywieniowe i aktywność fizyczną do swojego codziennego rozkładu dnia. Poznajcie Donny Docherty, która zmieniła nie tylko swój wygląd, ale także sposób myślenia o sobie! Pokochała siebie i przyznaje, że nigdy nie czuła się lepiej we własnej skórze!

Donny Docherty, która ma 31 lat jeszcze pięć lat temu nosiła rozmiar 48! Dodajmy, że ważyła blisko 100 kg! Sama przyznaje, że jej jadłospis składał się głównie z fastfoodów, tłustych przekąsek i słodkich gazowanych napojów. Co więcej, odżywiała się tak, odkąd była nastolatką.

.. .

Dwa lata po ślubie zdecydowała, że powinna o siebie zadbać. Po urodzeniu dziecka czuła się mało atrakcyjna i postanowiła to zmienić - tym razem z sukcesem!

.. .

Donny całkowicie zmieniła swoją dietę i sposób odżywiania. Zrezygnowała ze słodyczy, jedzenia na wynos, słodkich napojów i kalorycznych przekąsek podjadanych przed telewizorem. Zaczęła gotować w domu i spożywać więcej warzyw i owoców.

.. .

Przed metamorfozą 31-latka na śniadanie zjadała całą miskę słodzonych płatków czekoladowych i tosty z masłem, które... popijała colą! Po obiedzie, który zazwyczaj był zamawiany z barów szybkiej obsługi, zjadała całą paczkę chipsów!

.. .

Dzisiaj na stole kobiety królują pełnoziarniste makarony, kasze, zielone warzywa, chude mięso i zdrowe płatki owsiane, do których często dodaje orzechy i świeże owoce.

.. .

Donny chciała zadbać głównie o swoje zdrowie, tymczasem ogromną metamorfozę przeszła też jej sylwetka! Zdrowe nawyki przełożyły się na jej figurę. Od 2013 roku udało jej się schudnąć... 50 kg!

.. .

Kobieta zaczęła też regularnie ćwiczyć. Co drugi dzień chodziła na siłownię. Stawiała na treningi kardio, które pomogły jej pozbyć się zbędnych kilogramów.

.. .

31-latka przyznaje, że zmiana stylu życia, który towarzyszył jej od lat, nie była łatwa. Dużo wyrzeczeń, ciężkich momentów załamania i zniechęcenia. Było jednak warto! Dzisiaj Donny nosi rozmiar 34 i przyznaje, że nigdy nie czuła się lepiej! Jest pewna siebie i czuje się sexy! Podzieliła się swoją historią, by zmotywować wszystkie kobiety - nie tylko do walki o wymarzoną figurę, ale i cudowne samopoczucie!

WIĘCEJ PODOBNYCH HISTORII ZNAJDZIESZ TUTAJ .

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.