Zmień tłuszcz na mięśnie

Zamiast tłuszczu - mięśnie. Kto z nas o tym nie marzy? Okazuje się, że sprawa tylko pozornie jest prosta. Nie można zamienić tłuszczu na mięśnie. Upraszczając, tłuszcz trzeba wypalić, a mięśnie wyrzeźbić. Jak to zrobić najefektywniej?

Tkanka tłuszczowa nie zmieni się w mięśniową

Te dwa rodzaje tkanki określają w dużej mierze kształt naszej sylwetki. Mają one swoje funkcje i nie są elementami "wymiennymi"  - a o tym przekonują nas kolorowe magazyny. Tkanki tłuszczowej fizycznie nie da się zastąpić tkanką mięśniową. To dwie odrębne tkanki, z których każda jest tak samo potrzebna. Wszystko oczywiście można wyszczuplić, wyrzeźbić, po prostu zmienić. Jednak bardzo ważne jest zrozumienie faktu, że fałdki wokół pasa czy bioder nie przekształcą się w magiczny sposób w mięśnie. Spalanie tkanki tłuszczowej i praca nad mięśniami to dwa oddzielne procesy. Trzeba je przejść po kolei i świadomie. Tylko tak osiągniemy wymarzony sukces, czyli kilka kilogramów mniej i smuklejszą sylwetkę.

Tkanka mięśniowa a tłuszczowa

Tkankę mięśniową tworzą dwa rodzaje włókien mięśniowych. Jedne są wolnokurczliwe i odpowiadają za wydolność długotrwałą, drugie są szybkokurczliwe i pracują głównie przy gwałtownych ruchach ciała i lekkim, krótkotrwałym wysiłku.

Drugi typ włókien szybko się męczy, potrzebuje też większej regeneracji. To nad nimi powinniśmy pracować, gdy marzymy o muskularnej sylwetce. Ale ważne jest, aby oba rodzaje włókien rozwijać w miarę proporcjonalnie. Tylko tak zapewnimy równomierny rozrost mięśni.

Tkanka tłuszczowa to natomiast głównie tak zwana "biała" tkanka. Znajdziemy ją tuż pod skórą i wewnątrz jamy brzusznej. Dzięki niej organizm regulują temperaturę. Ponadto chroni ona nasze organy. Naczelną jej funkcją jest jednak pełnienie roli magazynku dla naszego organizmu. Gromadzą się tam zapasy tłuszczu, które w kryzysowych sytuacjach organizm przerabia na energię. To naprawdę ważny i potrzebny tłuszcz. Dlatego też organizm go broni i trudno się go pozbyć.

Jeszcze bardziej niezbędny do prawidłowej pracy organizmu jest tłuszcz brązowy. Te komórki tłuszczowe mają więcej centrów energetycznych - mitochondriów - które zajmują się wytwarzaniem ciepła i intensywnie zużywają przy tym energię.

Kiedy już wiemy, jaką tkanką mięśniową i tłuszczową dysponujemy, zastanówmy się, co możemy z nią zrobić dalej. Ważne, abyśmy zrozumieli, że tkanka tłuszczowa jest naprawdę niezbędna. Mięśnie potrzebują energii do pracy, energii, którą bierzemy z tłuszczu. To na to idzie najwięcej przyswajanych przez nas kalorii.

Jak zachowują się mięśnie podczas spalania?

Kiedy chcemy schudnąć, zrzucić tkankę tłuszczową , zaczynamy intensywnie ćwiczyć. Chcemy "zmienić tłuszcz na mięśnie". Tłuszcz spala się podczas bardzo intensywnych ćwiczeń, podczas których osiągamy 50-65 proc. wartości tętna maksymalnego. Poniżej i powyżej tej wartości nasz organizm spala węglowodany. Gdy zaczynamy ćwiczyć intensywniej, osiągamy jeszcze lepsze efekty. Jak to możliwe? Kiedy podczas treningu zużyjemy więcej energii, spalimy też więcej kalorii. Organizm musi ich zacząć szukać w rezerwach. Oznacza to, że będzie pobierał jeszcze więcej z tkanki tłuszczowej. Mięśnie w końcu muszą mieć siłę na regenerację.

Spalanie to nie wszystko

Jednak samo spalanie podczas treningu, to tylko jeden element składowy optymalnego planu odchudzania. Kiedy chcemy jeszcze szybciej pozbyć się tłuszczu i jeszcze szybciej wyrzeźbić mięśnie, musimy wprowadzić do naszego życia zdrowe nawyki. Od czego zacząć?

Zacznijmy od samego planu treningowego. Najlepiej ćwiczyć rano. W ten sposób spalamy 20 proc. kalorii więcej niż kiedy ćwiczymy popołudniu czy wieczorem. Ponadto zawsze należy zjeść coś przed treningiem. Idealnie jeśli uda nam się spożyć lekkostrawny posiłek około 1-1,5 godziny przed. Dzięki temu organizm będzie miał mniej glikogenu i szybciej zacznie spalać tłuszcz.

Pamiętaj o regeneracji. Na sam sen przeznacz nie mniej niż siedem godzin. Kiedy nie dosypiamy, poziom kortyzolu we krwi rośnie. A to znacząco spowalnia proces rozrostu mięśni.

Oprócz tego zachowaj umiar w treningach. Nie ćwicz częściej niż co drugi dzień. Optymalna liczba treningów w tygodniu to trzy.

Po intensywnych ćwiczenia wybierz rozsądne przekąski. Nie rzucaj się na jedzenie. Najlepiej tuż po aktywności fizycznej zjeść coś małego lub wypić odżywkę białkową. Natomiast dwie godziny po treningu zjedz coś konkretniejszego, bardziej pożywnego. Może to być obiad, możesz wspomóc się znów odżywkami białkowymi. Ważne, aby dostarczyć organizmowi odpowiednią dawkę węglowodanów. Dzięki temu odbudujesz zapasy glikogenu i białka, a to zaowocuje lepszą, szybszą regeneracją mięśni.

Więcej o:
Copyright © Agora SA