Seks: 10 zaskakujących korzyści - część II.

Miłosne igraszki dają wiele profitów, którymi można cieszyć się także poza sypialnią. Sprawdź, czy wiesz, na ile różnych sposobów seks zdolny jest poprawić twoje zdrowie oraz kondycję

Człowiek jest istotą seksualną, a miłosne pożycie owocuje nie tylko chwilową przyjemnością... Pierwsze pięć nieoczywistych zysków, jakie daje seks, przedstawiliśmy w tekście:

Seks: 10 zaskakujących korzyści - część I. >> Niżej znajdziesz część drugą.

6. Seks tworzy więzi ... bo skutkiem jest obdarzenie zaufaniem osoby, z którą się seks uprawia. To zasługa oksytocyny, nazywanej hormonem miłości, produkowanej przez organizm w dużych ilościach podczas miłosnego aktu, zwłaszcza orgazmu. Naukowcy z University of Pittsburgh i University of North Carolina przebadali grupę kobiet przed i po współżyciu, jakie odbyły one ze swoimi mężami. Okazało się, że im więcej miały one pełnych miłości erotycznych kontaktów, tym wyższy był u nich poziom oksytocyny - i tym ściślejsze więzi łączyły małżonków.

7. Seks działa przeciwbólowo ...stymuluje bowiem wydzielanie oksytocyny i endorfin, które uśmierzają ból - szczególnie ten obejmujący głowę oraz związany z PMS-em i artretyzmem. W badaniu, którego wyniki opublikowano w "Bulletin of Experimental Biology and Medicine", obserwowano grupę ochotników i stwierdzono, iż u tych, których poddano działaniu oksytocyny, próg odczuwania bólu podwyższył się aż o 50 proc.

8. Seks ogranicza ryzyko raka prostaty ...a im częstsze wytryski między 20 a 30 rokiem życia ma mężczyzna, tym bardziej maleje u niego zagrożenie nowotworem prostaty w późniejszym wieku - donoszą australijscy naukowcy na łamach "British Journal of Urology International". Przepytali oni mężczyzn zdrowych oraz dotkniętych rakiem prostaty i stwierdzili, że na rozwój tego nowotworu nie ma wpływu liczba partnerek seksualnych. Odkryli natomiast, że to, co różni panów z obu grup, to liczba ejakulacji między 20 a 30 r.ż. Panowie zdrowi mieli w tym okresie życia pięć lub więcej wytrysków tygodniowo.

9. Seks wzmacnia mięśnie dna miednicy ...zwane też mięśniami Kegla. Kobiety, które w czasie stosunku napinają mięśnie dna miednicy, zwiększają siłę doznań swoich i partnera, a dodatkowo wzmacniają te mięśnie, które "rozleniwiają" się w wieku dojrzałym. Skutkiem tego jest m.in. nietrzymanie moczu oraz patologiczne obniżenie narządów wewnętrznych, co może wymagać interwencji chirurgicznej. Jak ćwiczyć "mięśnie miłości"? Napinać trzeba je tak, jak wtedy, gdy chce się zatrzymać strumień moczu. Napięcie to trzeba utrzymać przez kilka-kilkanaście sekund, powtórzyć to kilka razy - i serwować sobie taką serię parę razy w ciągu dnia.

10. Seks poprawia jakość snu ...dzięki wspominanej już wyżej oksytocynie, która wydziela się w dużych ilościach w czasie miłosnego aktu oraz orgazmu i działa odprężająco. A dobra jakość snu zwiększa szanse na utrzymanie prawidłowej masy ciała i prawidłowego ciśnienia krwi.

Dołącz do nas na Facebooku

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.