Ruch naprawdę odmładza

Prawie każda ilość i rodzaj aktywności fizycznej może spowolnić starzenie się naszych komórek! Jak to działa?

Artykuł pochodzi z magazynu Tylko Zdrowie . Do kupienia w środy z Gazetą Wyborczą.

Tylko ZdrowieTylko Zdrowie Fot. Tylko Zdrowie

Ruch to zdrowie - doskonale to wiemy. Aktywność fizyczna obniża poziom cholesterolu, zmniejsza ryzyko cukrzycy, poprawia kondycję mięśni i stawów, odchudza. Wszystko to możemy dostrzec gołym okiem - kiedy zerkniemy w wyniki badań, bez zadyszki wejdziemy na piętro lub staniemy na wadze. Uczeni badają to, czego nie jesteśmy w stanie dostrzec. I mają kolejne dowody na to, że ruch nas odmładza.

Ocalić czapeczki

By ocenić, w jakim wieku są nasze komórki, naukowcy stosują różne miary. Nie jest to proste, ponieważ to, że komórka jest stosunkowo młoda, czyli niedawno powstała (w naszym organizmie stale dochodzi do podziału jednych i obumierania innych komórek), wcale nie znaczy od razu, że młodo się zachowuje - może mieć wady i mutacje, które sprawiają, że funkcjonuje, jakby była bardzo stara. Dlatego wielu naukowców określa wiek biologiczny komórki przez pomiar długości jej telomerów.

Telomery to czapeczki na końcach chromosomów - w tych strukturach jest upakowany nasz materiał genetyczny. Uważa się, że telomery chronią DNA przed uszkodzeniem podczas podziału komórkowego. Telomery skracają się przy każdym podziale komórki. Im dana osoba jest starsza, tym krótsze (starsze) ma telomery.

Wydawałoby się zatem, że to proces mechaniczny narzucony z góry, na który nie mamy wpływu. Nic bardziej mylnego. Nasze komórki mogą być znacznie starsze, niż wskazuje na to nasza metryka. Lub młodsze. To dlatego, że stylem życia wpływamy na długość telomerów.

Czapeczki na chromosomach lub - jeśli ktoś woli inne porównanie - skuwki na sznurowadłach - nienaturalnie skracają się, kiedy jesteśmy otyli, palimy papierosy, mamy cukrzycę, żyjemy w przewlekłym stresie, chronicznie nie dosypiamy. W tych przypadkach nasze komórki starzeją się przedwcześnie.

Wcześniejsze badania wykazały, że zawodowi sportowcy zazwyczaj mają dłuższe telomery niż osoby w tym samym wieku prowadzące siedzący tryb życia (mówimy więc także o ludziach młodych!).

Doświadczenia były jednak prowadzone na niewielką skalę albo koncentrowały się na osobach starszych i dotyczyły przede wszystkim chodzenia. Wciąż nie było więc jasne, czy ludzie w różnym wieku zaangażowani w inne ćwiczenia też będą mieli dłuższe telomery i młodsze komórki.

W ubiegłym miesiącu pismo "Medicine and Science in Sports and Exercise" opublikowało wyniki badań naukowców z Uniwersytetu Stanu Missisipi oraz Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco.

Uczeni dobrali się do bazy danych Amerykanów biorących udział w narodowym programie ochrony zdrowia i sposobu odżywiania się, w którym dziesiątki tysięcy dorosłych osób co roku odpowiada na pytania i oddaje próbki krwi.

Naukowcy badają je, określając m.in. poziom białych krwinek (co jest swojego rodzaju wyznacznikiem stanu zdrowia, bo może np. świadczyć o toczących się stanach zapalnych). W ostatnich latach sprawdza się także długość telomerów w białych krwinkach.

W sumie uczeni zebrali dane od ok. 6,5 tys. uczestników w wieku od 20 do 84 lat. Następnie podzielili ich na cztery grupy według kryterium rodzaju wykonywanych ćwiczeń.

Pytania w kwestionariuszu dotyczące aktywności fizycznej były dość ogólne. Ochotnicy mieli określić, czy w ciągu ostatniego miesiąca brali udział w treningu siłowym, czy może wykonywali umiarkowane ćwiczenia, jak chodzenie, lub bardziej intensywne, jak bieganie. Pytano również, czy dana osoba chodzi lub jeździ na rowerze do pracy czy szkoły.

Jeżeli uczestnik odpowiedział twierdząco na którekolwiek z tych pytań, zdobywał od badaczy jeden punkt. Zatem ktoś, kto twierdził, że chodzi, otrzymywał punkt. Jeśli również trenował, np. na siłowni, zdobywał kolejny itd. Maksymalnie mógł otrzymać cztery punkty.

Następnie naukowcy porównali długość telomerów każdej z osób.

Liczy się różnorodność

Wyniki porównań były wyjątkowo przejrzyste. Każdy punkt przyznany wcześniej przez badaczy dawał korzyść w postaci dłuższych telomerów i młodszych komórek! Osoba, która zdobyła tylko jeden punkt, miała o blisko 3 proc. mniejsze ryzyko posiadania w komórkach bardzo krótkich telomerów niż ktoś, kto był w ogóle nieaktywny.

Ryzyko to spadło znacznie, jeśli ktoś korzystał z różnych form aktywności. Osoby, które zgłosiły dwa rodzaje ćwiczeń, miały już o... 24 proc. mniejsze ryzyko bardzo krótkich telomerów (zwanych dosadnie telomerami śmierci).

Trzy rodzaje ćwiczeń to ryzyko mniejsze o 29 proc., a ci, którzy chodzili, biegali, jeździli na rowerze i uprawiali trening siłowy, byli aż o 59 proc. mniej narażeni na telomery śmierci. Mieli młode, dobrze funkcjonujące komórki.

- Co ważne, zależności te były najsilniejsze wśród osób w wieku 40-65 lat. To sugeruje, że wiek średni może być kluczowym momentem na rozpoczęcie ćwiczeń, by spowolnić proces starzenia się - mówił w rozmowie z "The New York Times" prof. Paul Loprinzi, współautor badań (zrobił je wspólnie ze słynną prof. Elizabeth Blackburn, która w 2009 roku otrzymała Nagrodę Nobla za odkrycia dotyczące telomerów).

Profesor Loprinzi zaznacza jednak, że opisane badanie polega na związkach skojarzeniowych - nie może wykazać, czy ćwiczenia rzeczywiście powodują zmiany w długości telomerów, dowodzi jedynie, że ludzie, którzy ćwiczą, mają dłuższe telomery. Ale to i tak ważny wniosek.

Loprinzi podkreśla, że inne doświadczenia wykazały, że długość telomerów jest dobrym prognostykiem przewidywania śmiertelności. Im krótsze telomery, tym krótsze życie.

Umięśnione nogi - lepsza praca mózgu

Naukowcy z King's College London odkryli, że siła mięśni nóg jest bardzo związana z szybkością starzenia się mózgu. Badania w ubiegłym tygodniu opublikowało pismo "Gerontology".

Uczeni sugerują, że wykonywanie prostych ćwiczeń, jak np. marsz, ukierunkowanych na poprawę siły nóg w dłuższej perspektywie może wpływać na starzenie się naszych zdolności poznawczych.

Naukowcy badali przez 10 lat 324 zdrowe kobiety - bliźniaczki jednojajowe (mające identyczne DNA) z rejestru TwinsUK. Średnia wieku badanych to 55 lat.

Myślenie, uczenie się i pamięć były mierzone na początku i na końcu badania. Okazało się, że siła mięśni nóg była lepszym wskaźnikiem zmian poznawczych niż inne czynniki stylu życia! Generalnie bliźniaczki, który miały mocne, wysportowane nogi, miały też mózgi w lepszej kondycji - zaszło w nich mniej zmian związanych ze starzeniem się!

Wcześniejsze badania dowodziły, że aktywność fizyczna może mieć korzystny wpływ na proces starzenia się mózgu, ponieważ trening mięśni uwalnia hormony, które mogą zachęcać do wzrostu komórki nerwowe. Jednak to badanie jest pierwszym, które pokazuje konkretny związek pomiędzy mocą mięśni nóg i zmianami poznawczymi.

Fit - to już nie moda, a styl życia

4 sekrety zdrowej diety

Więcej o:
Copyright © Agora SA